Jubileusz 50-lecia Szkoły Podstawowej w Kotuni

Wywiady z absolwentami

Wywiad z Robertem Kruszką.

Wywiad przeprowadziła córka, uczennica klasy V - Alicja Kruszka.

AK: Alicja Kruszka

RK: Robert Kruszka

AK: W którym roku chodził Pan do SP w Kotuni?

RK: Do tej szkoły chodziłem od 1976-1984 roku.

AK: Kto był dyrektorem a kto wychowawcą?

RK: Moim wychowawcami byli: Maria Boruszak, Marek Ucinek, Jadwiga Szymańska, a dyrektorzy to Władysław Szymański i następnie Marek Ucinek.

AK: Jaki strój obowiązywał w szkole?

RK: W szkole wszyscy nosili fartuszki z tarczą szkoły.

AK: Którego nauczyciela lubił Pan najbardziej i dlaczego?

RK: Najbardziej lubiłem pana Jana Przybylskiego , ponieważ był pogodny i wesoły.

AK: Z kim Pan się przyjaźnił i siedział w jednej ławce?

RK: W jednej ławce siedziałem z Pawłem Piotrowskim, który był także moim najlepszym kolegą.

AK: Czy pamięta Pan nazwiska nauczycieli?

RK: Oczywiście , że pamiętam. Mogę ich wymienić: Maria Boruszak, Jan Przybylski, Krystyna Powidzka, Marek Ucinek, Wiesław Puról, Krystyna Puról, Tadeusz Stempniak, Jadwiga Szymańska.

AK: Czy miał Pan szkolną miłość?

RK: Nie, ale wszystkim chłopakom podobała się jedna dziewczyna z mojej klasy.

AK: Jakich języków uczył się Pan w szkole?

RK: Uczyłem się języka rosyjskiego. Na lekcjach pisaliśmy listy do zaprzyjaźnionych dzieci z ZSRR.

AK: Co Pan robił z kolegami na przerwach?

RK: Z kolegami na przerwach najbardziej lubiliśmy skakać i biegać po oponach, grać w kapsle - kolarzy i w państwa. Dużo czasu spędzaliśmy z panem Dzierżyńskim , który był ówczesnym palaczem. Pokazywał nam strugane figurki z drewna oraz inne różne rzeczy zrobione własnoręcznie.